Policjanci kryminalni z komisariatu w Sulechowie zatrzymali na gorącym uczynku trzech mężczyzn, którzy odcinali linię napowietrzną trakcji na szlaku kolejowym relacji Nowe Kramsko-Babimost. Wszyscy usłyszeli już zarzuty kradzieży.
Policjanci służby kryminalnej komisariatu w Sulechowie zdobyli informacje operacyjne dotyczące kradzieży napowietrznej trakcji kolejowej. W środę, 1 czerwca, z samego rana pojechali do lasu za miejscowością Nowe Kramsko.
W lesie zauważyli volkswagena, a kilkaset metrów dalej trzech mężczyzn. Wszyscy stali przy pociętej na kawałki trakcji kolejowej. Osoby zostały zatrzymane. – Okazało się, że to mieszkańcy gminy Sulechów i Babimost, znani policjantom i wcześniej notowani za podobne przestępstwa – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Mężczyźni w wieku 36 lat, 40 lat i 41 lat zostali zatrzymani w chwili gdy zamierzali zabrać pocięte już na mniejsze kawałki elementy trakcji. Ponadto policjanci znaleźli przy nich sprzęt służący do wycinania drutu, rękawiczki, a w torbie także szczypce i różnego rodzaju klucze.
Podczas przeszukania volkswagena policjanci znaleźli przygotowane do zapakowania skradzionego drutu torby i sprzęt do cięcia. Kryminalni zabezpieczyli także telefony komórkowe i przeszukali mieszkania zatrzymanych. Wartość skradzionej trakcji została wyceniona na prawie 15 tys. zł.
Materiał dowodowy zebrany w trakcie prowadzonego przez sulechowskich policjantów postępowania pozwolił na przestawienie mężczyznom zarzutów kradzieży. Grożą im teraz kary po nawet 5 lat więzienia. Jeden z zatrzymanych mężczyzn został objęty policyjnym dozorem.