19-latek napadał dzieci i dorosłych w Sulechowie. Przed policją ukrył się… pod prysznicem

Sulechowscy kryminalni zatrzymali 19-letniego sprawcę rozbojów. Funkcjonariusze znaleźli bandytę ukrywającego się… pod prysznicem.

Pierwsze zgłoszenie o rozboju wpłynęło do sulechowskich policjantów 14 stycznia. Nieznany sprawca, grożąc pobiciem, zmusił dziecko do oddania konsoli do gier o wartości 1,2 tys. zł. Kilka dni później policjanci otrzymali kolejną informację o rozboju. Sprawca napadł i pobił mieszkańca Sulechowa zabierając mu telefon komórkowy.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

– Po analizie okoliczności zdarzeń okazało się, że sprawcą jest najprawdopodobniej ta sama osoba. W wyniku działań operacyjnych policjanci ustalili, że osobą, która dopuściła się tych czynów, jest znany i wcześniej wielokrotnie karany 19-letni sulechowianin – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.

19-latek ukrywał się przed policjantami. Kryminalnie namierzyli go w domu brata. Okazało się, że bandyta przed policjantami ukrył się … pod prysznicem. 19-latek został zatrzymany.

Okazało się, że 19-latek ma na swoim koncie także inne przestępstwo. Zmusił nastolatka do kradzieży artykułów spożywczych w jednym z marketów w Sulechowie. Młody mężczyzna był poszukiwany, ponieważ nie powrócił z przepustki do zakładu poprawczego. 19-latek był już wcześniej karany, m.in. za kradzieże, włamania i rozboje.

Tym razem młody bandyta usłyszał zarzuty za rozboje i wymuszenie rozbójnicze. Za te przestępstwa grozi kara nawet do 12 lat więzienia. Policjanci odzyskali konsolę i zwrócili ją właścicielowi, a 19-latka odwieźli do zakładu poprawczego.