Bandycki atak na ekspedientkę marketu w Zielonej Górze. Bandzior uderzył ją w głowę butelką wódki

Do ataku na ekspedientkę doszło we wtorek, 14 listopada, w markecie Dino w Przylepie, dzielnicy Zielonej Góry. Jeden ze złodziei uderzył kobietę w głowę butelką wódki w głowę. Policja zatrzymała już jednego z trzech złodziei, którzy po atak uciekli z marketu.

Do brutalnego ataku doszło we wtorek wieczorem. Trzech mężczyzn weszło do marketu Dino w Przylepie kraść alkohol. Zauważył to personel sklepu. Ekspedientki zwróciły uwagę złodziejom. Wtedy mężczyźni zrobili się agresywni.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

– Nagle jeden z mężczyzn uderzył ekspedientkę butelką wódki w głowę – mówi nam nasz czytelnik. Po wszystkim cała trójka uciekła z marketu.

Do akcji wkroczyła zaalarmowana zielonogórska policja. Kryminalni szybko namierzyli jednego z bandziorów. – Mężczyzna został zatrzymany chwilę po zdarzeniu – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Został przewieziony na komendę i umieszczony w policyjnej celi.

Policja szuka dwóch pozostałych bandytów. Ich zatrzymanie jest kwestią czasu.  

Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl