Driftował na rondzie, miał pecha. Wezwano policję. Powiedział, że chciał to nagrać. Stanie za to przed sądem (FILM)

Do zdarzenia doszło w czwartek, 26 maja, nocą na rondzie na ul. Myśliborskiej w Gorzowie. Kierujący osobówką driftował na rondzie. Stanie za to przed sądem i był poszukiwany do dobycia ponad roku więzienia.

Wszystko wydarzyło się po godz. 22:00. Kierujący osobówką zaczął szaleć po rondzie na ul. Myśliborskiej. Driftował wpadając w poślizgi jeżdżąc po rondzie. Swoim zachowaniem powodował zagrożenie na drodze.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce została wezwana policja. Patrol zjawił się na rondzie bardzo szybko. Kierujący nadal driftował robiąc to na oczach policjantów. Od razu został zatrzymany.

Okazało się, że „drifter” był poszukiwany od dobycia kary ponad roku więzienia. 28-latek został zatrzymany przez policję i przewieziony na komendę.

Za driftowanie odpowie przed sądem. 28-latek powiedział policjantom, że driftował, bo… chciał to nagrać. – Policjanci odstąpili od ukarania kierowcy mandatem i skierowali wniosek o jego ukaranie do sądu – mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik gorzowskiej policji. Grozi mu zakaz prowadzenia oraz wysoka grzywna.