Do pobicia doszło w miniony weekend w jednej z dyskotek w centrum Zielonej Góry. Dwie osoby z połamanymi nosami trafiły do szpitala. – Jako sprawców pobicia wskazują ochronę dyskoteki – mówi podinsp. Małgorzata Barska z zespołu prasowego zielonogórskiej policji.
Wszystko wydarzyło się podczas dyskoteki. Do pobicia doszło w środku dyskoteki, na jednej z sal podczas zabawy. Na miejsce została wezwana zielonogórska policja. Dwaj brutalnie pobici mężczyźni zostali zabrani do szpitala. Mają między innymi połamane nosy. Obaj opuścili już szpital w Zielonej Górze i pojechali do swoich domów w Głogowie.
Sprawą zajmuje się zielonogórska policja. – Zwróciliśmy się z prośba o pomoc w przesłuchaniu mężczyzn przez głogowską policję – mówi podinsp. Barska. Policjanci zabezpieczyli również monitoring z wnętrza dyskoteki. – Trwa wyjaśnianie sprawy – informuje podinsp. Barska.
Nikt nie został jeszcze zatrzymany w związku z pobiciem. – Osoby poszkodowane jako sprawców pobicia wskazują ochronę dyskoteki – mówi podinsp. Barska. Próbowaliśmy skontaktować się z managerem dyskoteki. Osoba ta nie odebrała telefonu wskazanego na stronie internetowej klubu. Dowiedzieliśmy się, że manager dyskoteki nie odbiera telefonu, ponieważ jest na szkoleniu.
