Remont mostu „Eliza” nad kanałem Odry już się rozpoczął. W związku z tym miasto niestety korkuje się. Drogowcy i policjanci są gotowi do ręcznego kierowania ruchem.
Remont mostu ma potrwać pół roku. Na obecną chwilę korki w mieście są, ale ruch i tak jest w miarę płynny. Znacznie gorzej będzie jednak w godzinach szczytu. Są na to przygotowani drogowcy, którzy w razie potrzeby będą kierować ruchem. – Policjanci z drogówki również są gotowi do podjęcia ręcznego sterowania ruchem w razie potrzeby – mówi asp. szt. Dariusz Kocur, naczelnik krośnieńskiej drogówki.
Remont mostu „Eliza” to nie wszystko. W sierpniu ruszy remont placu Świętej Jadwigi Śląskiej oraz remont ponad kilometrowego odcinka ul. Chrobrego. Koniec prac w listopadzie br. W październiku w Połupinie ruszy budowa miejsca do ważenia pojazdów.
