Prokurator Rejonowy w Krośnie Odrzańskim skierował do sądu akt oskarżenia wobec 59-letniego mężczyzny. Odpowie za podpalenie budynku. Zrobił to, bo nie spodobały mu się warunki mieszkaniowe.
Do pożaru doszło, 5 września, w jednej z miejscowości powiatu krośnieńskiego. Jak ustaliła prokuratura, 59-latek oblał łóżko benzyną a następnie je podpalił. – Podpalenie potwierdziła opinia pożarowo-techniczna – mówi prokurator Ewa Antonowicz. Nie doszło do zagrożenie życia i zdrowia wielu osób albo mienia wielkich rozmiarach.
Pożar uszkodził piętra budynku i strych. Straty zostały wycenione na ponad 343 tys. zł na szkodę gminy Bobrowice. Ustalono również, że w tym samym dniu, w tej samej miejscowości i podczas tego samego zdarzenia oskarżony groził pokrzywdzonej podpalenia i zabójstwem. – Groźba ta wzbudziła w pokrzywdzonej uzasadnioną obawę, że zostanie spełniona – mówi prokurator Antonowicz.
Mężczyzna przyznał się do zarzuconych mu czynów i złożył stosowne wyjaśnienia. Powiedział, że podpalił, ponieważ… był zdenerwowany. Dodał że nie podobały mu się warunki w lokalu. Podczas posiedzenia dotyczącego tymczasowego aresztowania 59-latek nie przyznał się do wypowiadania gróźb karalnych. Mężczyzna został tymczasowo aresztowany. Grozi mu kara do 5 lat więzienia.
