Lubuska policja przy ścisłej współpracy z Prokuraturą Okręgową w Szczecinie rozbiła zorganizowana grupę przestępczą, która pozyskiwała, a następnie zakopywała w ziemi śmieci. Szajka uczyniła sobie z tego stałe źródło dochodu. Łącznie do środowiska naturalnego trafiło co najmniej pół mln metrów sześciennych różnego rodzaju śmieci. Przestępcy zarobili na tym miliony.
Lubuscy policjanci z Wydziału Dochodzeniowo-Śledczego oraz Wydziału do Walki z Przestępczością Gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie rozbili zorganizowaną grupę przestępczą zajmującą się nielegalnym obrotem odpadami.
59-letni lider organizował podział na role w gangu przypisując je pozostałym członkom. – Mechanizm przestępczy polegał na pozyskiwaniu odpadów z innych instytucji, które w ramach swoich działalności je wytwarzały – mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji. Te miały trafiać do punktu utylizacji. Tylko, że zamiast tam trafiały do ziemi.
Nielegalnie zakopali śmieci
Były to tworzywa sztuczne, odpady niebezpieczne, budowlane, komunalne, styropiany, opony, paliwa, substancje ropopochodne, lakiery i inne związki chemiczne. Proceder ten spowodował istotne obniżenie jakości wody, gleby oraz znaczne zniszczenie w świecie roślinnym. Wszystko to miało miejsce na terenie chronionym w Przemęckim Parku Krajobrazowym objętym ochroną w ramach obszaru „Natura 2000”, co nie pozostawało bez znaczenia dla środowiska przyrodniczego.
Mylnym tropem dla śledczych miała być koncesja, którą dysponowali figuranci na wydobycie złoża. To właśnie tam trafiały odpady także z transportów międzynarodowych, które później przez operatorów koparek i użyciu ciężkiego sprzętu były zakopywane kilka metrów pod ziemią.
To była tykająca bomba
To była tykająca bomba, o której nikt nie miał prawa się dowiedzieć. A ci, którzy coś podejrzewali, szybko byli zastraszani przez członków grupy przestępczej. Grożono zarówno tym, którzy interesowali się opisywanym problemem, jak i przedstawicielom instytucji i podmiotów kontrolnych zajmujących się ochroną środowiska. Korumpowano urzędników instytucji państwowych i samorządowych.
Cała gromadzona przez liderów grupy dokumentacja posiadanych przez nich firm była fałszowana na potrzeby potencjalnych kontroli i inspekcji. Wszystko po to, tak aby stworzyć pozory legalności ich działania. Ale przedstawiciele komórek kontrolnych mieli nie lada problem z przeprowadzeniem swoich czynności. – Nie wpuszczano ich na teren magazynowania tych odpadów albo utrudniano im możliwość przeprowadzenia skutecznej kontroli próbek gleby – mówi podinsp. Maludy.
Jeden z przestępców w swojej bezwzględności posunął się także do narażenia na niebezpieczeństwo utraty życia uczestniczącego w czynnościach kontrolnych geodety. W jego aucie odkręcił śruby mocujące koła, co doprowadziło podczas jazdy ofiary tym samochodem do odpadnięcia jednego z kół i niebezpiecznej sytuacji na drodze.
Zakopali tony śmieci
Dzięki skutecznym działaniom operacyjno – śledczym, a także współpracy z Prokuraturą Okręgową w Szczecinie lubuscy policjanci dowiedli, że działalność przestępcza była prowadzona przez jej lidera oraz członków grupy co najmniej od stycznia 2018 r. Od tego czasu śledczy zbierali materiał dowodowy. Dzięki temu udowodniono, że we wspomnianym okresie na terenie ponad 11 hektarów w ziemi zostało zakopanych niemal pół miliona metrów sześciennych różnego rodzaju odpadów mających ogromnie negatywny wpływ na środowisko.
Na polecenie Prokuratury Okręgowej w Szczecinie przeprowadzono działania wymierzone w członków zorganizowanej grupy przestępczej. W realizacji uczestniczyli funkcjonariusze z Samodzielnego Pododdziału Kontrterrorystycznego Policji z Gorzowa. Zatrzymano ośmiu członków zorganizowanej grupy przestępczej w wieku od 30 do 68 lat z jej 59-letnim liderem.
Osobom przestawiono 24 zarzuty związane z udziałem w zorganizowanej grupie przestępczej, nielegalnym przewożeniu odpadów z zagranicy, składowaniu oraz ich przetwarzaniu, poświadczeniach nieprawdy, groźbach, płatnej protekcji, nielegalnym posiadaniu broni, utrudnianiu czynności służbowych organom do tego uprawnionym oraz narażeniu na bezpośrednie niebezpieczeństwa utraty życia bądź uszczerbku na zdrowiu.
Ustalono i zabezpieczono również na poczet przyszłych kar majątek na łączną kwotę blisko 6 mln zł. Z przedmiotowego postępowania dokonano również wyłączenia materiałów do odrębnego postępowania przeciwko 59-letniemu podejrzanemu o pranie brudnych pieniędzy.
Gang stanie przed sądem
W toku tego śledztwa wykonano zabezpieczenie majątkowe wobec podejrzanego na kwotę 27 milionów złotych. W tej sprawie toczy się już postępowanie przed sądem. Łącznie opisywane postępowanie objęło 21 podejrzanych wobec których Prokuratura Okręgowa w Szczecinie skierowała w dniu 30 czerwca 2022 r. akt oskarżenia do Sądu Okręgowego w Zielonej Górze.