Mężczyzna leżał nieprzytomny z rozbitą i krwawiącą głową. Nie wie co się stało

Mężczyzna karetką został zabrany do szpitala. Rana na głowie musi zostać zszyta.

Do zdarzenia doszło w czwartek, 15 czerwca w Gorzowie. Jarosław Baryła przebiegając koło rzeki zauważył leżącego mężczyznę z rozbitą, krwawiącą głową.

Wszystko wydarzyło się w czwartek, około godz. 17.30. Gorzowianin Jarosław Baryła biegł odcinkiem między Trasą Nadwarciańska a bulwarem. – W pewnej chwili zobaczyłem mężczyznę leżącego na plecach i od razu do niego podbiegłem – mówi J. Baryła.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Około 30-letni mężczyzna był nieprzytomny. Z rozbitej głowy leciała mu krew. J. Baryła ocucił go i wezwał na miejsce karetkę pogotowia ratunkowego.

Leżał nieprzytomny z krwawiącą głową

Mężczyzna to Ukrainiec. – Nic nie pamięta, nie wie co się stało – mówi nam J. Baryła. Możliwe, że dostał ataku padaczki. Mężczyzna karetką został zabrany do szpitala. Rana na głowie musi zostać zszyta.

Nagrałeś wideo na trasie, zrobiłeś zdjęcie kolizji lub wypadku? Wyślij je na mail [email protected] lub przez profil na facebooku poscigi.pl i twórz z nami portal poscigi.pl