Wykresówka w tachografie była używana od ponad roku, a ostatnie badanie kontrolne tachografu było przeprowadzone ponad 4 lata wcześniej. Takie naruszenia stwierdzili lubuscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego podczas kontroli drogowej.
W niedzielę, 15 sierpnia, na trasie S3 koło Gorzowa lubuscy inspektorzy Inspekcji Transportu Drogowego zatrzymali do kontroli ciężarówkę, którą rolnik powracał z giełdy w Przecławiu do domu (powiat leszczyński).
W związku z tym, że przewóz ten był wykonywany w promieniu ponad 100 km od bazy rolnika podlegał on pod przepisy dotyczące tachografów i czasu pracy kierowców.
Okazało się jednak, że w tachografie znajdowała się wykresówka, której kierowca nie wymieniał od ponad roku. Na wykresówce nie było również wymaganych wpisów ręcznych, m.in. imienia i nazwiska kierowcy.
Dodatkowo tachograf ostatnie badanie techniczne miał 18 marca 2017 r. Ponadto kierowca nie posiadał ważnych badań lekarskich i psychologicznych do wykonywania pracy za kierownicą.
Teraz wobec kierowcy, będącego jednocześnie podmiotem wykonującym ten przewóz, zostanie wszczęte postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej.
