Napadli na ekipę pogotowia ratunkowego podczas interwencji

Do zdarzenia doszło w nocy z soboty na niedzielę przy skrzyżowaniu ulic Sienkiewicza i Stromej. Zespół Ratownictwa Medycznego udzielał pomocy mężczyźnie leżącemu na chodniku. Nagle do jednego z ratowników medycznych bez powodu podbiegło dwóch mężczyzn w wieku ok. 20 lat i zaczęło go szarpać. W jego obronie stanął drugi ratownik medyczny, który został kilkukrotnie uderzony przez napastników.

Pani doktor nauk medycznych próbowała uspokoić zwyrodnialców i została nazwana przez nich m.in. „kurwą”. Na miejsce napaści została wezwana policja. Pijani agresorzy, widząc nadjeżdżające radiowozy, schowali się na podwórku. Szybko zostali namierzeni przez policjantów, którzy wyprowadzili ich z kajdankami na rękach i nosem przy ziemi.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Napastnicy grozili członkom ZRM, że „jeszcze się z nimi policzą i znajdą ich ma mieście”. Trafili do aresztu. Lekarka i ratownicy medyczni złożyli wnioski o ściganie przestępców.

Niestety, w ostatnim czasie jest to kolejny napad na Zespół Ratownictwa Medycznego podczas udzielania pomocy w Zielonej Górze. – Mam nadzieję, że prokurator nie umorzy postępowania i panowie bandyci usłyszą wyroki skazujące. – relacjonuje Robert Górski