Niemiec zamiast mandatu dał policjantom łapówkę 50 euro

Gorzowscy policjanci zatrzymali do kontroli Niemca, który przekroczył dopuszczalną prędkość. Mężczyzna w zamian za brak mandatu dał policjantom 50 euro łapówki. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Grozi mu teraz kara do 10 lat więzienia.

W sobotę, 9 lutego, policjanci z gorzowskiej drogówki kontrolowali prędkość kierowców na drodze z Gorzowa do Kostrzyna nad Odrą. W Motylewie na radar wpadł kierowca mercedesa.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

47-letni Niemiec jechał za szybko o 34 km/h. Za to wykroczenie policjanci zaproponowali mu mandat 200 zł. Wtedy Niemiec wręczył policjantom 50 euro w zamian za mandat. Łapówkarz został zatrzymany.

– Po chwili mężczyzna miał kajdanki na rękach. Pytał jeszcze policjanta, czy da się to odkręcić. Kierowca został zatrzymany – mówi podkom. Grzegorz Jaroszewicz z zespołu prasowego lubuskiej policji. Jeszcze tego samego dnia zapłacił kartą 200 zł mandatu. Usłyszał także zarzuty za wręczenie łapówki. Za to przestępstwo grozi mu do 10 lat więzienia.

– Nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla osób wręczających czy próbujących wręczyć łapówkę policjantowi. Takie zachowanie będzie szczególnie mocno piętnowane i skończy się zarzutami – mówi nadkom. Marek Waraksa, naczelnik gorzowskiej drogówki.