Obwodnica Południowa Zielonej Góry będzie gotowa pół roku wcześniej

Południowa obwodnica Zielonej Góry.

Do końca roku firma Strabag zakończy budowę obwodnicy południowej, informuje portal wiadomoscizg.pl. Pojedziemy obwodnicą pół roku wcześniej niż planowano, prawdopodobnie już w marcu 2023 r.  

Roboty ziemne przy formowaniu i zbrojeniu nasypów oraz warstwy wzmacniające pod konstrukcję jezdni wykonano w ok. 98 proc.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Podbudowa, w tym z kruszywa łamanego i betonu asfaltowego, pokrywa ok. 98 proc. odcinka trasy. Mało tego, ostatnia warstwa ścieralnia jezdni jest już w większości położona.

Do dokończenia jest tylko fragment przy pierwszym rondzie (Wilkanowo) oraz w sąsiedztwie ronda Andrzeja Huszczy.

Wiosną pozostanie do wykonania oznakowanie drogowe pionowe i poziome oraz zagospodarowanie terenów zielonych. Wszystko wskazuje na to, że obwodnicą południową pojedziemy w drugiej połowie marca.

Obwodnica Południowa Zielonej Góry

Obwodnica południowa biegnie od skrzyżowania między Wilkanowem a Świdnicą, przechodzi przez ul. Zielonogórską w Ochli (między kąpieliskiem i skansenem) i kończy się na rondzie Andrzeja Huszczy w Raculi.

Wzdłuż obwodnicy południowej powstanie droga dla rowerów, która połączy istniejące ścieżki przy rondzie Andrzeja Huszczy przy wjeździe do Raculi i trasę Jędrzychów-Zatonie. – Nowa droga dla cyklistów będzie miała nawierzchnię asfaltową i powstaną przy niej miejsca odpoczynku z ławkami, stojakami rowerowymi i koszami na śmieci – mówi dla wiadomoscizg.pl Robert Górski, szef Stowarzyszenia Rowerem do Przodu.

Nowa obwodnica to koszt 130 mln zł

Nowa trasa miała być oddana do użytku pod koniec 2023 r. Koszt zadania w formule „Zaprojektuj i wybuduj” to ok. 130 mln zł. Obwodnica południowa jest największą w historii miejską inwestycją drogową. Długość trasy to 13 km. W założeniach ma być alternatywą dla zakorkowanej Trasy Północnej, na której w godzinach szczytu ciągną się sznury pojazdów.