Pijany kierowca jechał za szybko ciężarówką. Wydmuchał promil alkoholu i myślał, że nie jest pijany

48-latek stracił prawo jazdy i wkrótce usłyszy zarzuty. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, najmniej 3-letni zakaz prowadzenie oraz grzywna do 30 tys. zł.

48-letni kierowca ciężarówki wydmuchał ponad promil alkoholu w organizmie. W takim stanie jechał ciężarówką i jeszcze przekroczył dozwoloną prędkość w obszarze zabudowanym.

Policjanci drogówki z komendy w Łukowie (woj. lubelskie) sprawdzali prędkość pojazdów na ulicy Radzyńskiej. Na tym odcinku nie może przekraczać prędkości 50 km/h.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W piątek, 27 stycznia, po godzinie 10:00 policjanci sprawdzili prędkość ciężarowego Mana. Okazało się, że kierujący ciężarówką 48-latek dozwoloną w tym miejscu prędkość jadać 72 km/h. Został zatrzymany do kontroli.

Policjanci poczuli od kierowcy woń alkoholu. Po sprawdzeniu okazało się, że wydmuchał ponad promil alkoholu. Mężczyzna tłumaczył policjantom, że pił alkohol poprzedniego dnia i nie sądził, że jeszcze jest pijany.

48-latek stracił prawo jazdy i wkrótce  usłyszy zarzuty. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia,  najmniej 3-letni zakaz prowadzenia oraz grzywna do 30 tys. zł.