Pijany kierowca mercedesem uderzył w volkswagena w Zielonej Górze. Zatrzymali go poszkodowany kierowca i pasażer

Kierowca mercedesa był kompletnie pijany

Do zdarzenia doszło w piątek, 19 lutego, na Zaciszu. Pijany kierowca mercedesa uderzył w tył volkswagena. Chciał odjechać, ale nie pozwolił mu na to poszkodowany kierowca z pasażerem.

Kierowca jechał z pasażerem volkswagenem ulicą na os. Zacisze. Kierowca zwolnił przy progu zwalniającym i wtedy został uderzony przez jadącego za nim kierującego mercedesem.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Kierowca volkswagena z pasażerem wysiedli zobaczyć co się stało. Sprawca cały czas siedział w mercedesie. – Nie kontaktował i udawał że nic się nie stało i jakby miało tego, chciał odjechać – mówi nam kierowca volkswagena.

Poszkodowany kierowca i pasażer zauważyli „małpkę” wystającą z kieszeni kierowcy mercedesa. Zdecydowanie zatrzymali kierowcę i od razu zadzwonili na policję.

Kierowca mercedesa był kompletnie pijany. – Badanie alkomatem wykazało u sprawcy kolizji niemal dwa promile alkoholu – mówi dla poscigi.pl podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. Na szczęście nikomu nic się nie stało. Kierowca w takim stanie może doprowadzić do poważnego wypadku.

Na polecenie policji mercedesa pijanego kierowcy zabezpieczyła pomoc drogowa Maxmar. Koszty holowania spadną na właściciela samochodu.

Pijany kierujący stracił prawo jazdy. Czekają go surowe konsekwencje prawne. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia. Prawo jazdy starci na czas nie krótszy niż 3 lata i zapłaci grzywnę nie niższą niż 5 tys. zł.