Do zdarzenia doszło 14 lutego około godziny 22:20. Pijany Ukrainiec na ulicy Batorego wjechał hulajnogą elektryczną w rowerzystę i uciekł.
Do naszej redakcji z prośbą o pomoc zwrócił się poszkodowany. Poszukuje on świadków zdarzenia bądź osoby które mogą znać sprawcę.
Poszkodowany wracał do domu ulicą Batorego zauważył nadjeżdżającą hulajnogę z naprzeciwka, zwolnił, „przytulił” się do prawej strony chodnika. Kierujący hulajnogą kompletnie pijany Ukrainiec, który z całym impetem wjechał w rowerzystę na tzw. czołówkę i zbiegł z miejsca zdarzenia, wyraźnie było czuć od niego woń alkoholu.
Jeżeli ktoś przejeżdżał tamtą drogą i ma wideorejestrator bardzo proszę o pomoc w ustaleniu sprawcy zdarzenia. Jedyne, co pamiętam, to bardzo masywna czerwona hulajnoga, dobrze oświetlona wzrost ok. 178 cm wiek koło 40 lat, czerwona kurtka nie jest to wiele, ale ktoś może kojarzy sprawcę, gdyż wraca z pracy przez ul. Batorego. – Pisze do redakcji Poszkodowany.
