Pijany Ukrainiec rozbił Seata o drzewa pod Nowogrodem Bobrzańskim. Z auta nic nie zostało

40-letni Ukrainie był pijany. Wydmuchał 1,2 promila alkoholu. Na szczęście nie zderzył się z innym samochodem.

Do zdarzenia doszło w środę, 5 lipca, na trasie w rejonie Turowa koło Nowogrodu Bobrzańskiego. Kierowca seata wypadł z drogi i uderzył w drzewa. Seat został kompletnie rozbity. Zakrwawiony kierowca trafił do szpitala. Ukrainiec był pijany.

Pijany Ukrainiec rozbił Seata o drzewa pod Nowogrodem Bobrzańskim w środę nocą. Jechał drogą koło Turowa. Tam rozpędzony Seat wypadł na pobocze. Samochód uderzył w drzewa. Siła uderzenia była bardzo duża. Samochód został mocno rozbity, a koła poodrywane.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na miejsce zdarzenie dojechała zaalarmowana zielonogórska policja oraz karetka pogotowia ratunkowego. Zakrwawiony kierowca leżał na ziemi. Został zabrany do karetki pogotowia i trafił do szpitala.

40-letni Ukrainie był pijany. Wydmuchał 1,2 promila alkoholu. Na szczęście nie zderzył się z innym samochodem.

Pijany Ukrainiec rozbił Seata pod Nowogrodem Bobrzańskim

Po badaniach Ukrainiec został wypisany ze szpitala. – Zdarzenie zostało zakwalifikowane jako kolizja – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.

Ukrainiec stanie przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat więzienia, zakaz prowadzenia nawet na 15 lat oraz grzywa  do 30 tys. zł.