Pożar mieszkania w bloku przy ul. Harcerskiej. Strażacy wyprowadzili trójkę dzieci. Pożar wywołała matka. Kobieta została już zatrzymana przez zielonogórską policję.
Straż została zaalarmowana o pożarze w niedzielę, 18 kwietnia, około godz. 18.00. pożar wybuchł w mieszkaniu przy ul. Harcerskiej. – Na miejsce dojechały trzy wozy strażaków – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskiej straży pożarnej.
W mieszkaniu palił się materac. Pożar został błyskawicznie stłumiony. Strażacy wyrzucili materac przez okno.
Jak ustaliliśmy, kiedy strażacy weszli do mieszkania, dzieci były w… szafie. Schowała je tam matka.
Matka dzieci została zatrzymana przez policję i przewieziona na komendę. Tam wydmuchała aż 2,7 promila alkoholu. Kobieta trzeźwieje w celi.
