Kryminalni z komisariatu w Gubinie znaleźli 54 krzewy konopi indyjskich. Rosły w lesie. Do sprawy zatrzymano 24-letniego mężczyznę, który usłyszał zarzut uprawy znacznej ilości konopi indyjskich oraz posiadania narkotyków. Grozi mu kara do 8 lat więzienia.
Gubińscy policjanci w czasie wolnym od służby znaleźli w lesie koło Gubina uprawę konopi indyjskich. Informacje przekazali kryminalnym, którzy wspólnie z dzielnicowym z tego terenu pojechali we wskazane miejsce. Ktoś wśród traw i drzew wykarczował plac, który ogrodził drutem kolczastym. W obrębie ogrodzenia w kilku rzędach zostały posadzone rośliny.
Policjanci podjęli obserwację miejsca. Ich podejrzenia potwierdziły się. W pewnym momencie zauważyli zbliżającego się w kierunku plantacji mężczyznę, który po wejściu na teren uprawy zaczął podlewać krzewy. Wtedy mężczyzna został zatrzymany.
W trakcie oględzin miejsca znaleziono 54 krzewy konopi w różnych fazach wzrostu. – Większość miał już rozwinięte kwiatostany umożliwiające wytworzenie z nich suszu roślinnego nadającego się do użytku – mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzeczniczka krośnieńskiej policji. W domu 24-latka policjanci znaleźli schowane w głośniku blisko 21 gramów marihuany.
Mężczyzna usłyszał zarzut uprawy znacznej ilości konopi indyjskich, a także posiadania narkotyków. Grozi mu za to kara do 8 lat więzienia.