Toyota Zielona Góra - poscigi.pl

Psy odgryzły małej dziewczynce nos i część twarzy. Maluch jest w śpiączce. Śledztwo trwa

Wschowska prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie pogryzienia maleńkiej dziewczynki przez dwa psy. Jest powadzone pod kątem narażenia dziecka na utratę życia lub ciężki uraz.  

Jak informuje wschowska prokuratura, 29 kwietnia 17-miesięczna dziewczynka wraz  z  rodzicami z Wielkopolski była w odwiedzinach w miejscowości Osowa Sień koło Wschowy. Dorośli byli na dworze. Ojciec dziecka i gospodarz domu pili alkohol, natomiast dziecko bawiło się w obrębie zabudowań.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Na podwórku, w miejscu niewidocznym dla dorosłych, znajdował się zamknięty kojec z dwoma dużymi psami. Około godz. 19.00 rodzice stracili dziecko z pola widzenia. To wtedy dziewczynka podeszła do kojca trzymając w ręku batonik. W tym momencie oba psy zaatakowały maleńkie dziecko przez otwory w siatce zabezpieczającej. Dotkliwie pogryzły dziecko. 1,5-roczna dziewczynka straciła nos i kawałek twarzy.

Dziewczynka została przewieziona do szpitala w Zielonej Górze. Jej stan jest ciężki. Przeszłą 6-godiznną operację i jest śpiączce farmakologicznej. Psy trafiły pod obserwację Powiatowego Lekarza Weterynarii.

Wschowska prokuratura rejonowa wszczęła śledztwo w sprawie zdarzenia. Jest ono prowadzone pod katem narażenia 17-miesięcznej dziewczynki na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wskutek braku należytej opieki.

Przeprowadzono oględziny miejsca zdarzenia. Przesłuchano świadków, zabezpieczono psy, powołano biegłego celem określenia rodzaju obrażeń ciała dziewczynki.

Langner odszkodowania Zielona Góra - poscigi.pl