Toyota Zielona Góra - poscigi.pl

Sadystka świadomie dręczyła psa. Przyznała się i prosi o karę więzienia w zawieszeniu

36-latka świadomie porzuciła  zwierzę i dopuściła do jego cierpienia. Kundelek żył bez pożywienia i wody. Zwierzę było niedożywione i zapchlone. Było trzymane na zbyt krótkim łańcuchu.

Żarska prokuratura rejonowa skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 36-letniej kobiecie. Oskarżonej zarzucono, że od lutego do marca br. w Żarach, znęcała się nad psem. Kundelek był w stanie rażącego zaniedbania. Piesek nie miał schronienia. Żył bez jedzenia i wody. Był przypięty do zbyt krótkiego  łańcucha prze co najmniej 12 godzin dziennie. To powodowało cierpienie pieska oraz uniemożliwiało mu niezbędny ruch.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

36-latka następnie  świadomie porzuciła  zwierzę i dopuściła do jego cierpienia poprzez brak pożywienia i wody, nie wykonała wymaganych zabiegów pielęgnacyjnych i leczniczych oraz szczepień. Zwierzę było niedożywione i zapchlone.

Oskarżona przyznała się do zarzucanego jej czynu i złożyła wniosek o dobrowolne poddanie się karze. Prokurator wniósł o skazanie jej na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu na 2 lata, oddanie pod dozór kuratora oraz obowiązek informowania go o przebiegu okresu próby, zakaz posiadania wszelkich zwierząt na okres 5 lat, przepadek jej psa oraz nawiązkę 1,5 tys. zł na rzecz Żarskiego Stowarzyszenia Ochrony Zwierząt.