Zielonogórscy policjanci zatrzymali trzech sprawców włamań do sklepów spożywczo–monopolowych. Decyzją sądu rejonowego wszyscy trzej złodzieje zostali aresztowani tymczasowo na trzy miesiące.
W dniu 12 lutego do I komisariatu policji zgłosiła się właścicielka sklepu spożywczego przy ul. Batorego. Poinformowała o włamaniu do sklepu i kradzieży kasetki z pieniędzmi w kwocie 6 tys. zł. Złodzieje ukradli również papierosy różnych marek i tytoń. Łączne straty wyceniono na niemal 7 tys. zł. Do działań operacyjnych przystąpili kryminalni, którzy rozpoczęli typowanie potencjalnych sprawców. – Okazało się, że to trzej mieszkańcy Zielonej Góry w wieku 17-26 lat. Wszyscy zostali zatrzymani – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji.
Śledczy ustalili, że ci zatrzymani mężczyźni mają na swoim koncie także inne przestępstwa. Jedno usiłowanie włamania do sklepu. Złodzieje wtedy uciekli, ponieważ włączył się alarm. Zatrzymani są podejrzani m.in. o kradzież z włamaniem do sklepów spożywczych na ul. Skłodowskiej. Ich łupem padły wyroby tytoniowe i alkohol o wartości prawie 3 tys. zł. Włamali się również do sklepu przy ul. Staffa, skąd wynieśli podobny towar o wartości prawie 3,5 tys. zł.
Wszyscy trzej są znani policji i byli wcześniej notowani za podobne przestępstwa. Usłyszeli zarzuty kradzieży z włamaniem, za co grozi im kara do nawet 10 lat więzienia. Ponadto jeden z nich będzie odpowiadał także za posiadanie amfetaminy. Policjanci wystąpili z wnioskami o tymczasowe aresztowanie zatrzymanych. Sąd rejonowy przychylił się do wniosku i aresztował wszystkich trzech mężczyzn na trzy miesiące. Trwa ustalanie, czy aresztowani mężczyźni nie mają na swoim koncie także innych podobnych przestępstw.
