Uciekał kradzionym audi. Grozi mu kara do 10 lat więzienia

Aktem oskarżenia zakończyła się sprawa przeciwko 31-latkowi, który wiosną ub.r na terenie Niemiec dokonał kradzieży luksusowego audi. Mężczyzna zatrzymany przez policjantów do kontroli drogowej oddalił się z dużą prędkością. Kilka godzin później został zatrzymany. Policjanci odzyskali i zabezpieczyli kradziony pojazd.

Zdarzenie miało miejsce w kwietniu 2011 r. Patrol drogówki w Strzelcach Krajeńskich zauważył poruszający się po jednym z osiedli z dużą prędkością pojazd. Kierowca, pomimo wyraźnych znaków do zatrzymania dawanych przez policjantów, oddalił się.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca z pokaźną prędkością poruszał się drogą krajową K-22 w kierunku Dobiegniewa. Na jednej z ulic w tej miejscowości porzucił auto i uciekł. W działania zaangażowano dodatkowe siły policji. Tego samego dnia mężczyzna został zatrzymany. Funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli również kradziony pojazd, którym złodziej uciekał. Mężczyznę zatrzymano. Sąd go aresztował i przez kolejnych sześć tygodni sprawca przebywał w areszcie.

Praca policjantów „kryminalnych” pozwoliła na zebranie obszernego materiału dowodowego, który był podstawą do sporządzenia aktu oskarżenia. Mężczyzna za czyn ,który popełnił ,stanie przed Sądem. Grozi mu kara do 10 lat więzienia.

Kolejny akt oskarżenia został sporządzony przeciwko 54-letniej mieszkance gminy Strzelce Krajeńskie. Kobieta usłyszała jedenaście zarzutów. Wszystkie dotyczyły fałszowania dokumentów- podawała niezgodne z prawdą dane nabywcy przedmiotu sprzedaży oraz jego wartość.

Proceder trwał przez ponad rok. W tym czasie policjanci gromadzili i analizowali obszerny materiał, jaki został zebrany w tej sprawie. Podobnie jak w wielu innych sprawach i w tym przypadku również duże zaangażowanie, wiele policyjnych czynności i wnikliwa praca pozwoliły zebrać pokaźny materiał, który posłużył do sporządzenia aktu oskarżenia. Za swój czyn 54-latka odpowie przed sądem. Grozi jej kara do pięciu lat więzienia.