Ukrainiec kradł w Gubinie i chciał uciec. Wpadł przy ukraińskiej granicy

Kolejna sytuacja pokazała, jak ważna jest współpraca jednostek policji. Dzięki szybkiemu działaniu policjantów z Gubina i Tomaszowa Lubelskiego, obywatel Ukrainy został zatrzymany ponad 750 km od miejsca, w którym dokonał kilku przestępstw.

W czwartek, 28 września, około godz. 21:00 do komisariatu w Gubinie zgłosił się mężczyzna twierdząc, że znany mu obywatel Ukrainy przywłaszczył konsolę wraz z grami wartości blisko 600 zł. Konsole pożyczył Ukraińcowi, gdy razem mieszkali w hotelu.  Wraz z pokrzywdzonym przyszła także partnerka właściciela hotelu. Oznajmiła, że z obiektu zniknęło także kilka innych rzeczy. O ich kradzież podejrzewała obywatela Ukrainy. Okazało się, że Ukrainiec opuścił hotel i obecnie może się znajdować w autokarze jadącym na Ukrainę.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Policjanci z Gubina zaczęli działać. Ustalili jakim autokarem może jechać mężczyzna. Skontaktowali się z policjantami z Tomaszowa Lubelskiego. Przekazali im swoje ustalenia. Policjanci z patrolówki odnaleźli wskazany autokar i zatrzymali go do kontroli. Po potwierdzeniu, że w pojeździe znajduje się szukany przez nich mężczyzna, mundurowi przejrzeli jego bagaż. Znaleźli między innymi konsolę do gier, telefony komórkowe, akcesoria wędkarskie oraz inne narzędzia.

Obywatel Ukrainy został zatrzymany do wyjaśnienia.  – Jeszcze tego samego dnia informacja o znalezionych rzeczach trafiła do gubińskich policjantów. W wyniku dalszych czynności okazało się, że 42-latek będąc w hotelu dokonał kilku czynów, narażając na straty nie jedną, a trzy osoby – mówi asp. szt. Justyna Kulka, rzeczniczka krośnieńskiej policji. Łączna wartość skradzionych przez niego rzeczy to ponad 3 tys. zł.

Mężczyzna usłyszał zarzuty przywłaszczenia. Ponadto zarzuca się mu kradzież z włamaniem do garażu, skąd zabrał akcesoria wędkarskie oraz narzędzia,  a także kradzież kamery i różnych przedmiotów z części hotelowej. Grozi mu kara do nawet 10 lat więzienia.