W mieście trwa duża akcja zielonogórskiej drogówki

Piesi również muszą liczyć się z konsekwencjami w przypadku popełnienia wykroczeń w ruchu drogowym.

Zielonogórska drogówka w środę, 19 kwietnia, od samego rana  prowadzi działania „Pieszy bezpieczny na przejściu”. Szczególną uwagę zwracają na sposób zachowania kierujących w stosunku do pieszych. Na głównych ulicach w rejonach wytypowanych specjalnie przejść, pojawi się więcej policyjnych patroli, które będą czuwać nad bezpieczeństwem uczestników ruchu drogowego.

Kierujący samochodami nie zawsze ustępują pierwszeństwa pieszym, dlatego aby zapobiec potrąceniom pieszych czy wypadkom z udziałem pieszych, zielonogórscy policjanci organizują różnego rodzaju akcje.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W środę, w ramach działań „Pieszy bezpieczny na przejściu” policjanci drogówki patrolować ulice miasta i sprawdzać przestrzeganie przepisów przez kierujących pojazdami mechanicznymi w stosunku do pieszych.

– Policjanci zwrócą uwagę na takie wykroczenia jak przekraczanie dozwolonej prędkości, w szczególności przed i na przejściach dla pieszych, wyprzedzanie na przejściach,  nieustąpienie pierwszeństwa pieszym i inne wykroczenia popełniane w stosunku do niechronionych uczestników ruchu drogowego – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.

Czytaj też – Skandaliczne zachowanie kierowców na skrzyżowaniu w Zielonej Górze. Świadomie łamią przepisy (FILM CZYTELNIKA)

Do potrąceń dochodzi najczęściej na drogach dwujezdniowych, gdy jeden z kierujących zatrzymał się, aby przepuścić pieszego, a jadący innym pasem nie zatrzymał się w porę lub też nie zauważył pieszego schodzącego z jezdni. 

Piesi również muszą liczyć się z konsekwencjami w przypadku popełnienia wykroczeń w ruchu drogowym, na przykład przechodzenia w miejscach niedozwolonych czy na czerwonym świetle. – Nic nie zwalnia pieszych z zachowania ostrożności, dlatego zanim przejdą na drugą stronę jezdni, powinni się upewnić, że mogą to zrobić w sposób bezpieczny – mówi podinsp. Stanisławska.