Wigilijna akcja zielonogórskich strażaków. Uratowali kota, który utknął wysoko na drzewie (FILM, ZDJĘCIA)

Mały kotem utknął na drzewie na wysokości około 15-20 m w lesie na Jędrzychowie. Miauczał nie mogąc zejść na dół. Strażaków na pomoc kotu wezwała mieszkanka okolicy. Przygarnęła wystraszonego i zmarzniętego kotka, który czeka na swojego jego właściciela.

Wszystko wydarzyło się w Wigilię, 24 grudnia. Mieszkanka Jędrzychowa poszła na spacer z psem do lasu. – Usłyszała przeraźliwe miałczenie, nie wiadomo było skąd dobiegało – mówi nam mieszkanka Jędrzychowa.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Po chwili zauważyła kotka siedzące na wysoko na drzewie. Utknął na wysokości około 15-20 metrów nie był w stanie samodzielnie zejść z drzewa. Cały czas głośno miauczał, był zmęczony i wystraszony.

Do lasu szybko dojechał wóz strażacki z podnośnikiem.  

Strażacy mieli trudne zadanie. W lesie było bardzo mokro, dlatego ciężkim wozem operowali na grząskim gruncie. Musieli też zrobić dojazd do drzewa wycinając krzaki przy drodze. Potem strażak w podnośniku musiał ściąć gałęzie, żeby dostać się do kota.  

Po kilkunastu minutach kot był w rękach strażaka. Został umieszczony w bezpiecznej klatce i zwieziony na dół. – Poszło sprawnie i kotek został uratowany. Dla nas liczy się każde życie – mówi sekcyjny Paweł Łaniec z zielonogórskiej straży pożarnej.

Ściganie kotów z drzew to dla zielonogórskich strażaków nic nowego. – Zawsze reagujemy, nigdy nie odmawiamy pomocy kiedy chodzi o ratowanie jakiegokolwiek żucia – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków.

Wystraszony kociakiem zajęła się mieszkanka Jędrzychowa. Kotek wygląd na domowej. Czeka na swojego właściciela pod w domu na ul. Irysowej 39. Telefon do kontaktu w sprawie kota to 609 855 574.