32-letni Krzysztof Żyndul z miejscowości Kosierz ostatni raz z rodziną rozmawiał przez telefon w środę, 3 sierpnia, nad ranem. Od tego czasu nikt nie miał już żadnego kontaktu z 37-latkiem. Trwają duże poszukiwania zaginionego mężczyzny, dla policji w Krośnie Odrzańskim został ogłoszony alarm.
Krzysztof Żyndul ostatni raz z rodziną skontaktował się w środę około godz. 7:00. To była rozmowa telefoniczna. Od tego czasu kontakt z mężczyzną się urwał. Najbliżsi zgłosili jego zaginięcie.
Ogłoszono alarm na policji
– Został ogłoszony alarm dla komendy policji – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim.
Trwają duże poszukiwania w terenie. Okolice miejscowości Kosierz przeszukują policjanci oraz strażacy. – Poszukiwania są prowadzone również z powietrza z wykorzystaniem drona – mówi kom. Kulka. Został ściągnięty pies tropiący. Rzekę Odrę przeszukują strażacy z łodzi. O godz. 19.50 nie natrafiono na żaden ślad po zaginionym 37-latku.
Zaginiony jest szczupłej budowy ciała. Ma około 165 centymetrów wzrostu i ciemne krótko ścięte włosy. W dni zaginięcia miła na sobie spodenki z ciemnosiwymi plamami, czarno grafitowa koszulkę i sportowe granatowe buty z pomarańczowymi wstawkami.
Osoby, które widziały zaginionego proszone są o kontakt z komendą policji w Krośnie Odrzańskim pod numerem 47 79 45 211 lub pod numerem alarmowym 112.
