Policjanci z zielonogórskiej drogówki we wtorek, 9 lipca, pojawili się na ulicy Sulechowskiej. Nad ulicą zawisł dron z komendy wojewódzkiej i wyłapywał przewinienia.
Akcja zaczęła się o godz. 10.00. Policyjny dron wzbił się nad ulicę Sulechowską. Policjanci na oko wzięli dwa przejścia dla pieszych na wysokości hali CRS.
Dron wyłapywał przewinienia kierowców oraz rowerzystów. Kierowcy najczęściej bagatelizowali znak stop. Rowerzyści przejeżdżali po przejściu dla pieszych.
Zielona Góra. Policyjna akcja z dronem
„Chętnych” do mandatów nie brakował. Praktycznie co chwilę policyjny dron rejestrował wykroczenie. Zaskoczeni kierowcy byli do razu zatrzymywani i rozliczani. Wielu nie ukrywało zdziwienia kontrolą i mandatem.
To akcja, która ma zwrócić uwagę pieszych oraz kierowców na ich zachowania w rejonie przejść. Problem potrąceń cały czas jest bardzo poważany, a ich skutki tragiczne. W sobotę w szpitalu w Zielonej Górze zmarła 83-letnia kobieta potrącona na przejściu dla pieszych przy rondzie łączącym ulice Sulechowską i Wyspiańskiego. Do tragedii doszło w piątek, 5 lipca. – Akcja jest również profilaktyką zwracają uwagę właśnie na potrącenia na pasach – mówi podkom. Bartosz Zawada, naczelnik zielonogórskiej drogówki.
Tego typu akcji będzie więcej. Kontrole z dronem będą prowadzone w różnych miejscach Zielonej Góry oraz na terenie powiatu.
– Korzystanie z drona daje nam możliwość obserwacji drogi w dużo większej perspektywie. Do tego mamy patrole kaskowe, które od razu reagują na informacje od operatora drona – mówi podinsp. Marcin Maludy, rzecznik lubuskiej policji.
Drony są w lubuskiej policji od dłuższego czasu i są niezastąpionym narzędziem. – Drony pozwalają z dużej odległości koncentrować się na rejonach przejść dla pieszych, ale nie tylko. Możemy kontrolować wyprzedzanie się ciężarówek na drogach szybkiego ruchu lub autostradach oraz kontrolować utrzymywanie prawidłowych odstępów między samochodami – mówi podinsp. Marek Waraksa, zastępca naczelnika lubuskiej drogówki.