Policjanci z I komisariatu w Zielonej Górze zatrzymali dwóch mężczyzn, którzy w sobotę kopali samochód i uderzali pięścią w jego dach. Sprawcy zrobili to ze złości, bo właściciel pojazdu zwrócił im uwagę.
W minioną sobotę mieszkaniec ul. Władysława IV w Zielonej Górze wjeżdżając swoim citroenem xsara w osiedlową ulicę zwrócił uwagę dwóm pijanym mężczyznom żeby nie chodzili po drodze, bo mogą wpaść pod samochód.
Nietrzeźwi zaczęli kopać samochód, a jeden z nich uderzył z całej siły w dach pojazdu powodując wgniecenie. Właściciel pojazdu w obawie o dalsze straty odjechał z tego miejsca. Zawiadomił policję o popełnionym przestępstwie. Uszkodzenie samochodu oszacowano na 2.000 zł.
Następnego dnia policjanci z I komisariatu ustalili, że sprawcami są znani już dwaj mężczyźni, którzy wiele czasu spędzają pod sklepem z alkoholem. Obaj zostali zatrzymani. W trakcie postępowania ustalono, że to Adam P., 38-letni mieszkaniec osiedla uderzył pięścią w dach powodując mocne wgniecenie. Drugi z mężczyzn został przesłuchany jako świadek.
Adam P. usłyszał zarzut zniszczenia mienia i przyznał się do winy. Za przestępstwo grozi kara do 5 lat więzienia.