Choć na pierwszy rzut oka można pomyśleć, że zgłoszenie było banalne, to jednak policjanci musieli mieć dobry plan, żeby bezpiecznie przez centrum miasta przetransportować… kaczą rodzinę. Kaczki przy policyjnej asyście dotarły do Warty. Po drodze mundurowi zebrali brawa od mieszkańców.
Niecodzienna interwencja zdarzyła się we wtorek, 21 maja, przed godziną 10:00. – Zaniepokojona mieszkanka miasta zgłosiła, że przez ulicę Jagiełły przechodzi kacza rodzina – mówi kom. Grzegorz Jaroszewicz, rzecznik policji w Gorzowie. To jest bardzo ruchliwa droga.
Policjanci szybko pojawili się na miejscu i stwierdzili, że przeprowadzą kaczki do Warty. – Choć nie było to łatwe zadanie, zakończyło się sukcesem – mówi kom. Jaroszewicz.
Gorzów. Policjanci pomogli kaczej rodzinie
Po drodze mundurowi zebrali brawa od mieszkańców, bo rzadko widzi się policjantów w takiej sytuacji. Po kilkunastu minutach kacza rodzina bezpiecznie weszła do rzeki, a policjanci mieli już wezwanie na kolejną interwencję.
Policyjna praca kojarzy się głównie ze sprawami kryminalnymi, zatrzymywaniem sprawców przestępstw, ruchem drogowym czy prewencją. Funkcjonariusze odpowiadają jednak na wiele potrzeb zgłaszanych przez mieszkańców. Nie da się przewidzieć, z czym zadzwonią kolejnego dnia. Tak było właśnie w przypadku kaczej rodziny.
