Do zdarzenia doszło w sobotę, 26 marca. Ktoś uszkodził dwie zabytkowe bramy w Łagowie i odjechał z miejsca zdarzenia. Sprawcę ustaliła świebodzińska policja.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotę. Około godz. 13:00 na dwóch zabytkowych bramach w Łagowie zauważony uszkodzenia. Zostało spowodowane przez jakiś pojazd. Sprawą zajęła się świebodzińska policja.
Odnalezienie sprawcy nie było łatwe. – Policjanci rozpytali ludzi w terenie i przeglądnęli zapis z kamer w okolicy – mówi asp Marcin Ruciński, rzecznik świebodzińskiej policji. Dzięki temu ustalili, że pod bramami przejechał ciągnik z siewnikiem. Zajęli się poszukiwaniem kierowcy.
Ten czekał na policjantów wiedząc, że zostanie odnaleziony. To obcokrajowiec pracujący w jednym z gospodarstw rolnych w okolicy. – Zasugerował się wskazaniem nawigacji GPS i przejechał pod zabytkowymi bramami doprowadzając do ich uszkodzenia – mówi asp. Ruciński. Zahaczył ciągniętym siewnikiem boki obu bram.
Zapewniał, że czekał na miejscu zdarzenia, ale nie wiedział komu ma zgłosić szkodę. Został ukarana mandatem. Szkody zostaną pokryte z ubezpieczenia ciągnika.