Dwa tiry jadą jeden za drugim uniemożliwiając wyprzedzenie

Na wąskiej drodze wyprzedzenie jednej ciężarówki jest trudne. Kiedy jadą dwie, jedna za drugą, a przed nimi jeszcze autobus, to o wyprzedzeniu nie ma mowy.

Film został nagrany we wtorek około godz. 13.35 na tzw. trasie śmierci z Zielonej Góry do Nowogrodu Bobrzańskiego. Na filmie widać dwie ciężarówki, których kierowcy jadą jeden za drugim. Przed nimi jedzie jeszcze autobus.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

W takim przypadku kierowca samochodu osobowego nie ma najmniejszej możliwości wyprzedzanie ciężarówek. Manewr staje się bardzo niebezpieczny, bo do wyprzedzania są trzy pojazdy. I najbardziej smutne w tym wszystkim jest to, że kierowcy ciężarówek jechali tak blisko siebie, że nie było między nimi miejsca na to, żeby osobówka wyprzedziła jeden pojazd, wjechała przed tira i potem wyprzedziła drugą ciężarówkę.

Dopiero kiedy jedna z ciężarówek skręciła z głównej drogi, na trasie zrobiło się miejsce do wyprzedzenia tira. Nie ma się więc co dziwić temu, że wielu kierowców osobówek mówi, że szoferzy tirów robią na drogach co chcą.