Kierowca mercedesa wyprzedzał na łuku na podwójnej linii ciągłej

– Ciężarówka z przodu pedałowała – mówi kierowca mercedesa zatrzymany za wyprzedzanie na łuku drogi na podwójnej linii ciągłej.

Mercedes jechał krajową „trójką” pod Zieloną Górą w kierunku Sulechowa. Nagle, tuż przed łukiem drogi kierowca zaczął wyprzedzać. Zrobił to na podwójnej linii ciągłej i w dodatku bagatelizując znak zakazu wyprzedzania. – Nie zauważyłem znaku – przyznał kierowca mercedesa.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Winę za wyprzedzanie zrzucił na kierowcę ciężarówki. – Jechał z przodu i pedałował – wyjaśnił kierowca mercedesa przyjmując mandat 400 zł. Potem powiedział, że to wina polskich dróg. Na koniec dodał, że policjant go zrujnuje. Nie miał za to żadnych uwag do siebie za to, że wyprzedzał na zakazie i podwójnej linii ciągłej.