Policjant kryminalny z komisariatu w Sulechowie, będąc na urlopie, zauważył i zatrzymał pijanego kierującego w miejscowości Mostki koło Świebodzina.
Policjant pracujący na co dzień w wydziale kryminalnym komisariatu w Sulechowie, będąc na zakupach w miejscowości Mostki, zauważył przed sklepem dwóch mężczyzn. – Ich zachowanie i sposób, w jaki rozmawiali wskazywały, że wcześniej pili alkohol – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Policjant w towarzystwie córki, wraz z zakupami poszedł do swojego samochodu, ale od razu nie odjechał tylko przez chwilę obserwował mężczyzn. W pewnym momencie obaj założyli kaski, podeszli do zaparkowanego niedaleko motocykla, wsiedli i odjechali.
Policjant natychmiast ruszył za nimi, jednocześnie zadzwonił do dyżurnego komendy policji w Świebodzinie. Wskazał miejsce i kierunek, w którym pojechali i poprosił o skierowanie patrolu będącego w służbie.
czytaj też – Zielona Góra. Zrobił to! Pokonał placek po węgiersku z restauracji Sagan
Policjant jechał za mężczyznami, którzy po chwili skręcili na drogę leśną. Wtedy policjant ich wyprzedził, zablokował drogę i uniemożliwił dalszą jazdę. Podbiegł do kierującego, przedstawił się i pokazał legitymację policyjną. Od razu zabrał kluczyk ze stacyjki motocykla. Po chwili na miejscu pojawili się policjanci ze Świebodzina.
Kierujący motocyklem wydmuchał dwa promile alkoholu. W takim stanie przewoził pasażera. Kierujący został przewieziony na przesłuchanie, a policjant spokojnie wrócił do domu.
– Kryminalny z Sulechowa swoim zachowaniem dał wszystkim funkcjonariuszom doskonały przykład tego, jak każdy policjant powinien zachować się po służbie – mówi podinsp. Stanisławska.
