– W domu znaleziono ciała matki i córki – powiedzieli nam ludzie w Przytoku pytając co się stało. Odnalezienie dwóch ciał potwierdził nam zielonogórska policja.
Do tragedii doszło 30 stycznia, w podzielonogórskim Przytoku, jednak dopiero teraz się o niej dowiedzieliśmy.
Pracownice ośrodka pomocy społecznej wezwały służby ratunkowe do jednego z domów w Przytoku,. Były zaniepokojone brakiem kontaktu z 60-latką oraz jej 32-lenią córką. Na miejsce dojechały zielonogórska policja oraz straż pożarna.
– Na prośbę policji otworzyliśmy drzwi do domu w Przytoku – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków. W domu strażacy oraz policja dokonali makabrycznego odkrycia.
Przytok. Nie żyją matka i córką
W środku zostały znaleźione ciała 60-latki oraz jej 32-letniej córki. Matka leżała martwa w pokoju w łóżku. Jej martwa córka siedziała w fotelu.
– Wstępna przyczyna śmierci obu kobiet to zatrucie tlenkiem węgla – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze. Decyzją prokuratora ciała zostały zabezpieczone do sekcji. Jej wyniki mają wskazać jak zmarły matką z córką.