Makabrycznego odkrycia dokonano w środę, 10 kwietnia. Z Odry w Słubiach zostało wyłowione ciało kobiety. Czy to zaginiona 42-letnia Irmina? Policja nie podaje jeszcze żadnych szczegółów dotyczących zwłok.
Zwłoki kobiety w Odrze zostały zauważone w środę. Na miejscu są strażacy, którzy wciągnęli ciało z rzeki. Na miejscu pracują również policjanci oraz prokurator.
Czy to zaginiona w dniu, 24 marca, Irmina. – Trwa identyfikacja zwłok. Na tą chwilę nie podajemy żadnych szczegółowych informacji – mówi st. asp. Ewa Murmyło, rzeczniczka policji w Słubicach.
Irmin zaginęła, 25 marca. Wyszła z domu w Słubiach i zniknęła. Zaraz po zgłoszenia zaginięcia 42-latki został ogłoszony alarm dla komendy słubickiej policji. Ruszyły duże poszukiwania zaginionej kobiety.
W akcji był policyjny śmigłowiec, policjanci z psami tropiącymi, strażacy ze Słubic, OSP Słubice oraz Golic oraz Cywilna Grupa Poszukiwawczo- Ratownicza Zbąszynek.
