Mężczyzna atakuje mieszkańców i dzieci. Został zatrzymany przez policję. Ludzie się boją, bo został wypuszczony

O zdarzeniu powiadomili nas czytelnicy. – Mieszkaniec Radzynia koło Sławy nęka przypadkowe osoby oraz nachodzić dzieci w szkole – napisali do nas. Mężczyzna został zatrzymany przez policję. Ludzie jednak mają obawy, ponieważ jest już na wolności.

O zdarzeniu powiadomili nas czytelnicy. Oto treść listu.  

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Dzień dobry. Proszę anonimowo o nagłośnienie sprawy osoby W.P. z Radzynia koło Sławy. Od tygodni nęka przypadkowe osoby, nachodzi dzieci w szkole z bronią, składa im niemoralne propozycje.

Pan odsiedział wyrok za znęcanie się nad rodzicami. Mieszka w Radzyniu, blisko sąsiadującej Sławy. Od tygodni mieszkańcy nie mogą swobodnie poruszać się po mieście, ponieważ pan zaczepia, wyzywa i grozi mieszkańcom.

Swoje poczynania opisuje w internecie grożąc nawet policji. Został zatrzymany i wszyscy odetchnęliśmy z ulga, po czym został wypuszczony.

Jako rodzice, otrzymujemy od szkoły wiele informacji jak zachować się w tej sytuacji. Mamy odbierać dzieci, pilnować je i uważać na to, czy ten pan ich nie zaczepia.

Czytaj też – Brutalny pedofil skazany przez zielonogórski sąd. Zgwałcił 7-latkę, nagrywał okropne filmy z dziećmi

Ale co tak naprawdę możemy my, jeśli policja i sąd nie chce go zatrzymać? Mamy czekać, aż stanie się tragedia??? Mieszkańcy są oburzeni i niektórzy już sami chcą wymierzać sprawiedliwość w trosce o swoje dzieci i kobiety. 

Polskie prawo nie działa na takie osoby. Mamy nadzieję, jako mieszkańcy Radzynia, że jeśli coś się stanie, to władza i sąd weźmie odpowiedzialność za czyn tego pana.

Policja rzeczywiście zatrzymała W.P. Odpowie za groźby karalne. – Mężczyzna został oddany pod policyjny dozór – mówi nadkom. Maja Piwowarska, rzeczniczka policji we Wschowie. Teraz musi stawiać się w wyznaczone dni oraz o wyznaczonych godzinach w danej jednostce policji.