Narkotykowy gang rozbity przez zielonogórską policję i CBŚ

Zielonogórscy policjanci z Wydziału do walki z przestępczością narkotykową wraz z funkcjonariuszami Wydziału CBŚ KGP w Bielsko-Białej zatrzymali pięć osób w związku z przestępstwami narkotykowymi, zlikwidowali także dużą plantację konopi indyjskich. Dwie osoby zostały już tymczasowo aresztowane.

Czynności operacyjne policjantów z Wydziału Dw. z Przestępczością Narkotykową zielonogórskiej komendy miejskiej prowadzone wspólnie z Zarządem CBŚ KGP w Katowicach, Wydział w Bielsko-Białej, pozwoliły ustalić, że jeden z mieszkańców woj. dolnośląskiego poruszający się po terenie województwa lubuskiego może posiadać znaczne ilości narkotyków.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

– Policjanci wspólnie z Grupą Realizacyjną zielonogórskiej policji na ul. Wrocławskiej w Zielonej Górze zatrzymali jadącego osobowym volkswagenem 30-letniego mężczyznę – informuje kom. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka zielonogórskiej policji. W samochodzie zatrzymanego policjanci znaleźli ponad kilogram marihuany. Ponadto policjanci z woj. dolnośląskiego przeprowadzili przeszukanie w mieszkaniu zatrzymanego mężczyzny, w którym znaleźli jeszcze ponad 400 gram marihuany.

Policjanci weszli na teren posesji jednej z podzielonogórskich miejscowości, gdzie zatrzymali kolejne cztery osoby. – W jednym z budynków posesji znaleziono plantację konopi indyjskich składającą się z 96 krzewów o wysokości ponad 1 metra – mówi kom. Stanisławska. Wraz z roślinami zabezpieczono specjalistyczny sprzęt do ich uprawy, m.in. lampy nagrzewające, sprzęt nawadniający czy wentylatory.

Osoby zatrzymane na posesji to młodzi mężczyźni w wieku 25 – 34 lata. Przy dwóch z nich policjanci znaleźli woreczki z suszem roślinnym. Wstępne badanie wykazało, że jest to marihuana. Wszyscy mężczyźni trafili do policyjnej izby zatrzymań.

Na wniosek Prokuratora Rejonowego w Zielonej Górze, decyzją sądu 30-letni Michał D. i 34-letni Aleksander P., zostali tymczasowo aresztowani. Przedstawiono im zarzuty produkcji i dystrybucji środków odurzających. 30-latek usłyszał także zarzut posiadania znacznych ilości środków odurzających. Decyzją prokuratora pozostałych mężczyzn objęto policyjnym dozorem.

Za posiadanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara do 10 lat więzienia. Za uprawę, która może dostarczyć znacznych ilości środków odurzających grozi kara do ośmiu lat więzienia. Za wytwarzanie znacznych ilości środków odurzających grozi kara do 15 lat więzienia.