Do zdarzenia doszło na rondzie łączącym ulice Sienkiewicza, Kochanowskiego i Kaczkowskiego w Nowej Soli. Sprawca poniósł surowe konsekwencje i stracił prawo jazdy.
Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 27 lipca. Mercedes z dużą prędkością wjechał na rondo. Tam uderzył w prawidłowo jadącego busa renault. Po zderzeniu z busem mercedes przewrócił się a bok. Na miejsce dojechały wozy straży pożarnej oraz nowosolska policja. Za kierownicą mercedesa siedział 21-latek. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Policjanci surowo ukarali nieodpowiedzialnego 21-latka. Młody kierowca stracił prawo jazdy, które zatrzymała mu nowosolska drogówka. Nie został też ukarany mandatem. – Policjanci sporządzili wniosek o ukaranie młodego kierowcy przez sąd – mówi mł. asp. Renata Dąbrowicz–Kozłowska, rzeczniczka policji w Nowej Soli.
Policjanci podkreślają, że nie będzie żadnej taryfy ulgowej dla sprawców poważnych zdarzeń na drogach. Zamiast mandatu mogą trafić przed oblicze sądu i stracić prawo jazdy. – Prędkości i nieodpowiedzialność to niebezpieczne połączenie. Pamiętajmy o rozsądku za kierownicą – mówi mł. asp. Dąbrowicz–Kozłowska.