W sobotę kierujący oplem wpadł w poślizg i wyleciał z drogi na odcinku pod Świdnicą. Samochód zsunął się ze skarpy.
Do zdarzenia doszło na „trasie śmierci” na zjeździe w kierunku do Wilkanowa. Opel jechał ze Świdnicy. Na zakręcie kierowca stracił panowanie nad kierownicą, samochód wypadł z drogi i zsunął się ze skarpy.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
Na szczęście nikomu nic się nie stało.