Pijany kierowca mercedesa urwał koło na jednej z ulic w Gubinie i dalej jechał. Okazało się, że jest poszukiwany przez prokuraturę, a w kieszeni miał amfetaminę.
W niedzielę, 11 lutego, gubińscy policjanci zostali zaalarmowani o pijanym kierowcy. Jadąc we wskazany rejon zauważyli mercedesa z uszkodzonym kołem. Przy aucie stało dwóch mężczyzn. Jednym z nich był kierowca auta. Powiedział, że jadąc uderzył kołem w chodnik i uszkodził felgę urywając koło. Pomimo uszkodzeń nadal jednak jechał, bo jak twierdził, jechał do kolegi, żeby naprawił jego samochód.
Mężczyzna nie miał przy sobie prawa jazdy i dokumentów pojazdu. Mundurowi sprawdzili 30-latka w systemach policyjnych i okazało się, iż jest poszukiwany przez prokuraturę do ustalenia miejsca pobytu. To nie koniec. 30-latek był pijany. Miał niemal 2 promile alkoholu. Ponadto w kieszeni trzymał schowany woreczek strunowy z amfetaminą.
Mężczyzna został zatrzymany do wytrzeźwienia i wyjaśnienia. W poniedziałek, 12 lutego, usłyszał zarzuty posiadania narkotyków oraz jazdy po pijanemu. Czynności w tej sprawie prowadzi gubiński komisariat pod nadzorem krośnieńskej prokuratury rejonowej. 30-latek stanie przed sądem.
