Policjanci z II komisariatu przesłuchiwali mężczyznę, który w poniedziałek, 6 kwietnia, w jednym z marketów budowlanych próbował ukraść miernik laserowy o wartości 578 zł. Złodziej był poszukiwany listem gończym i po przesłuchaniu trafił do aresztu.
Zielonogórska policja w poniedziałek została powiadomiona o próbie kradzieży w jednym z marketów budowlanych. Pracownicy ochrony na monitoringu dostrzegli mężczyznę, który pakuje do swego plecaka miernik laserowy wartości 578 zł, a potem jak gdyby nigdy nic podchodzi do linii kas z innym towarem, za który zapłacił i chciał wyjść ze sklepu.
Patrol policji wezwany na miejsce zatrzymał sprawcę kradzieży, któremu za linią kas ucieczkę uniemożliwili pracownicy sklepu. Zatrzymanym okazał się 27-letni zielonogórzanin, poszukiwany przez sąd do odbycia kary 72 dni więzienia za wcześniejsze wykroczenia. – Mężczyzna spędził noc w policyjnym areszcie, usłyszał zarzut kradzieży i został przesłuchany przez policjantów z II komisariatu. Po południu policjanci odwieźli poszukiwanego do zielonogórskiego aresztu – mówi podinsp. Małgorzata Barska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
27-latek ma bogatą przeszłość kryminalną. Odsiedział karę więzienia za pobicie, a wyroki za kradzieże to tylko część z jego „dorobku”. Teraz dołożył zarzut kradzież, za który grozi mu kara do 5 lat więzienia.
