Do pożaru doszło w środę, 11 marca, na ul. Ptasiej. Mieszkańcy okolicy słyszeli również wybuch. Na miejsce szybko dotarła straż pożarna.
Wszystko wydarzyło się około godz. 1.45 w nocy. Kiedy strażacy dojechali na ul. Ptasią samochód był już cały w ogniu. Pożar został szybko opanowany. – Spłonął jeden samochód, a dwa zostały uszkodzone – mówi st. kpt. Arkadiusz Kaniak, rzecznik zielonogórskich strażaków. Przyczyna pożaru nie jest znana. Będzie ją ustalać policja.
--- Czytaj dalej pod reklamą ---
To kolejne takie zdarzenie w ciągu ostatnich kilku dni. W dniu 4 marca ktoś podpalił samochód na ul. Bananowej. Spłonęło pięć samochodów, z tego trzy doszczętnie. Sprawą podpalenia zajmuje się zielonogórska policja.