Sprzedawał pozłacany metal. 18-latek wpadł zastawiając podróbkę

Żarscy policjanci do walki z przestępczością gospodarczą zatrzymali na gorącym uczynku 18-latka, który chciał sprzedać w lombardzie fałszywe złoto. Trzy próby były udane, za czwartym razem mężczyzna wpadł. Miał przy sobie także narkotyki. Grozi mu teraz kara do 8 lat więzienia.

Wszystko wydarzyło się w piątek,17 listopada. 18-latek w jednym z lombardów chciał sprzedać złoty łańcuszek. W rzeczywistości okazał się jedynie pozłacanym metalem nieszlachetnym. – Do transakcji nie doszło, a mężczyzna został zatrzymany przez policjantów, których zaalarmował czujny pracownik lombardu – mówi podkom. Aneta Berestecka, rzeczniczka żarskiej policji.

--- Czytaj dalej pod reklamą ---

Okazało się, że to nie pierwsze oszustwo 18-latka. W listopadzie b.r. trzykrotnie zastawiał fałszywe złoto, biorąc pod jego zastaw pożyczkę. Zarobił na tym ponad 2 tys. złotych. Tym razem mu się nie udało, bo wygląd zastawianego przez niego łańcuszka wzbudził podejrzenie u pracownika lombardu.

Zlecił dodatkowe, specjalistyczne badanie biżuterii, po którym okazało się, że to tylko pozłacany nieszlachetny metal. – Kiedy podejrzany zjawił się kolejny raz z fałszywym złotem, pracownik zaalarmował policję. Mężczyzna został zatrzymany – mówi podkom. Berestecka.

Przy 18-latku funkcjonariusze znaleźli także narkotyki. 18-latek został przesłuchany, usłyszał łącznie pięć zarzutów. Trzy za oszustwa, kolejne usiłowania oszustwa oraz posiadania narkotyków. Mieszkańcowi Żar grozi teraz kara do 8 lat więzienia.