60-letni zielonogórzanin, skrócił sobie drogę jadąc chodnikiem i wzdłuż przejścia dla pieszych na ulicy Reja. Podczas tego nierozsądnego manewru potrącił pieszego. Sąd zakazał 60-latkowi kierowania pojazdami przez 2 lata i nakazał zapłacenie grzywny 5 tys. zł.
Wyjątkowo lekceważącym podejściem do przepisów wykazał się 60-latek z Zielonej Góry. W dniu, 15 sierpnia, br. wjechał Oplem na chodnik przy ulicy Reja. To nie koniec. Postanowił pojechać wzdłuż przejścia dla pieszych żeby skrócić sobie drogę. – Podczas tego nieodpowiedzialnego manewru potrącił pieszego, który znajdował się na chodniku – mówi podinsp. Małgorzata Stanisławska, rzeczniczka policji w Zielonej Górze.
Na szczęście pieszy nie odniósł żadnych obrażeń. Kierujący Oplem spowodował jednak poważne zagrożenie bezpieczeństwa w ruchu drogowym.
Wyrok za potrącenie na pasach w Zielonej Górze
W zielonogórskiej komendzie zostało wszczęte w tej sprawie postępowanie o wykroczenie. Zachowanie kierującego surowo ocenił również sąd wydając wyrok w tej sprawie. 60-latke został uznany winnym obu wykroczeń. Sąd ukarał 60-latka grzywną w wysokości 5 tys. złotych. Dodatkowo ma pokryć koszty postępowania sądowego w wysokości 370 złotych.
Druga część wyroku jest równie dotkliwa dla 60-letniego kierującego. Sędzia Sądu Rejonowego w Zielonej Górze orzekł wobec kierowcy opla zakaz prowadzenia na dwa lata.
– Wielokrotnie i przypominamy o tym, że nasze wspólne bezpieczeństwo w ruchu drogowym w największym stopniu zależy od poszanowania przepisów i stosowania się zarówno do zasad ruchu drogowego, oznakowania dróg, jak i ograniczeń prędkości – mówi podinsp. Stanisławska.
Niestety wciąż są kierujący, którzy bardziej lub mniej świadomie łamią przepisy stwarzając w ten sposób zagrożenie dla innych uczestników ruchu drogowego.
