Lubuscy policjanci rozbili szajkę zajmującą się handlem nielegalnym oprogramowaniem. Trzy osoby usłyszały 120 zarzutów, z czego sto zarzutów usłyszała jedna z nich.
Policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą komendy wojewódzkiej w Gorzowie zakończyli sprawę związaną z kradzieżą programów komputerowych oraz rozpowszechnianiem cudzych utworów.
Pierwsze sygnały o możliwości popełnienia przestępstwa trafiły do policjantów w 2008 r. Część zaczęła się potwierdzać. Policjanci wykorzystując swoją specjalistyczną wiedzę skrupulatnie zdobywali kolejne dowody przestępstw. Sprawdzano kolejne nośniki danych. Łącznie policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej zabezpieczyli kilkadziesiąt dysków twardych oraz kilka tysięcy płyt.
Zawartość każdej płyty, każdego dysku musiała zostać poddana szczegółowej analizie. Wśród zabezpieczonych programów były takie, których oryginalne wersje kosztują nawet 25 tys. zł. Zatrzymano trzy osoby. Postawiono im w sumie 120 zarzutów, z czego sto zarzutów usłyszała tylko jedna osoba. Zatrzymani to dwaj mężczyźni w wieku 31 lat i kobieta w wieku 53 lat. Wszyscy przyznali się do winy. Grozi im kara do pięciu lat więzienia. Materiały sprawy trafiły już za pośrednictwem prokuratury do sądu, który zdecyduje o dalszym losie podejrzanych.
