Do tragicznej awantury doszło w maleńkiej miejscowości koło Lubrzy. Syn dźgnął w brzuch pijanego ojca. Mężczyzna przeszedł operację ratującą życie w zielonogórskim szpitalu.
Wszystko wydarzyło się nocą w sobotę, 13 lipca, w domu w miejscowości koło Lubrzy. Do domu wrócił pijany ojciec. W kuchni wywiązała się awantura. Podczas awantury z szarpaniną 17-latek chwycił nóż. – Zadał ojcu cios w brzuch – mówi prokurator Łukasz Wojtasik z zielonogórskiej prokuratury okręgowej.
Na miejsce dojechał świebodzińska policja. Ciężko ranny ojciec została zabrany do szpitala w Zielonej Górze. – Przeszedł operację. Jego życiu nie zagraża już niebezpieczeństwo, ale obrażenia mężczyzny były poważne – mówi prokurator Wojtasik. 17-latka został zatrzymany.
W poniedziałek późnym popołudniem w prokuraturze zaczęło się przesłuchanie 17-latka. Wiadomo, że wstępnie przyznał się do zadania ciosu nożem pijanemu ojcu.
Śledczy wyjaśniają szczegółowe okoliczności w jakich doszło do zdarzenia.