Nowe przepisy obowiązują od czwartku, 7 listopada. Tak naprawdę obowiązek trzymania rąk na kierownicy podczas kontroli obowiązują od dawna i za niestosowanie się do tego przepisu grozi mandat do 500 zł.
Przepis ten dotyczy głównie bezpieczeństwa policjantów. – Policjanci zatrzymując kierowcę do kontroli nie wiedzą z kim mają do czynienia. Czy jest to sprawca przestępstwa czy na przykład osoba poszukiwana – mówi asp. Mariusz Wąsowicz, zastępca naczelnika zielonogórskiej drogówki. Ręce na kierownicy pozwalają policjantowi kontrolować ruchu kierowcy. Nie było wysypu mandatów za niestosowanie się do przepisu. Mało tego, mandaty niemal nie były za to stosowane. Kierowcy w zdecydowanej większości trzymają ręce na kierownicy siedząc w aucie i wykonują polecenia kontrolujących ich policjantów. – Mandaty za nietrzymanie rąk na kierownicy zdarzą się tylko w skrajnych przypadkach łamania tego przepisu – mówi asp. Wąsowicz.
