Wszystko wydarzyło się w poniedziałek, 12 marca, w Łazie koło Zielonej Góry. Kierująca fordem uderzyła w słup linii energetycznej łamiąc go. Samochód zatrzymał się na poboczu.
Kierująca fordem jechała drogą w Łazie. Na zakręcie straciła panowanie nad samochodem. Rozpędzony ford przodem uderzył w słup linii energetycznej łamiąc go. Na chodnik i jezdnię upadły przewody pod napięciem. Świadkowie opowiadali, że kable iskrzyły się. Ford zatrzymał się na poboczu.
Do Łazu bardzo szybko przyjechała straż pożarna, która zabezpieczyła miejsce wypadku. Karetka pogotowia ratunkowego zabrała do szpitala ranną 27-latkę kierującą fordem. Wyjaśnieniem przyczyn zdarzenia zajęła się zielonogórska drogówka.
Pogotowie energetyczne usunęło złamany słup z jezdni i zabezpieczyło przewody, które były pod napięciem.