Policjanci krośnieńskiej drogówki zatrzymali busa, którego kierowca przewoził tonę nielegalnego tytoniu. Szacunkowa wartość strat, jakie Skarb Państwa mógłby ponieść z tytułu nieopłaconego podatku akcyzowego, to blisko 850 tysięcy złotych. Do sprawy zatrzymano 48-latka, który dodatkowo był poszukiwany do odbycia kary więzienia i ma dwa sądowe zakazy prowadzenia
W czwartek, 5 grudnia, w Dychowie policjanci z drogówki w Krośnie Odrzański zatrzymali do kontroli kierującego Citroenem busem. Po sprawdzeniu danych w policyjnych systemach okazało się, że mężczyzna ma dwa sądowe zakazy prowadzenia. – Był również poszukiwany do odbycia kary więzienia – mówi kom. Justyna Kulka, rzeczniczka policji w Krośnie Odrzańskim.
Dodatkowo podczas kontroli policjanci znaleźli kartony oraz baloty z zawartością suszu liści tytoniu bez znaków akcyzy. – Na miejsce została wezwana grupa dochodzeniowo-śledcza, która zabezpieczyła samochód wraz z ładunkiem, a następnie przeprowadziła oględziny ujawnionego towaru – mówi km. Kulka. 48-latek został zatrzymany. Łącznie policjanci zabezpieczyli do sprawy ponad 1,2 tony tytoniu bez polskich znaków akcyzy. Gdyby nielegalny susz tytoniowy trafił na rynek Skarb Państwa z tytułu niezapłaconego podatku straciłby blisko 850 tysięcy złotych.
Mężczyzna usłyszał zarzuty. Grozi mu grzywna oraz więzienie. Za załamanie sądowego zakazu prowadzenia może trafić do więzienia nawet na 5 lat. W piątek, 6 grudnia, został doprowadzony do aresztu, gdzie spędzi najbliższe miesiące.
